Konstruktywny Potencjał Złości

 
Jak często odczuwasz złość? Czy zdarza Ci się pod jej wpływem robić rzeczy, których potem żałujesz?  Czy wiesz, że masz wpływ na 95% odczuwanych emocji?
 
W tym artykule poznasz źródła tej emocji i sposoby radzenia sobie z nią.
 
Co to jest złość? To reakcja na sytuację, w której czujemy, że tracimy kontrolę. Złość zazwyczaj wyrażamy krzycząc, wykonując agresywne gesty, czy wręcz stosując rękoczyny. W złości do rąk napływa krew, do żył uderza adrenalina, a serce zaczyna szybciej bić.
 
Złość ludzkości jest potrzebna do tego, żeby przeżyć. W sytuacji zagrożenia i utraty kontroli jesteśmy gotowi chwycić za broń i walczyć. Nadmiar złości czują osoby, które z jakiegoś powodu czują się bardziej zagrożone niż inni, które czują dużo lęku, niepokoju, reagują więc nadmiernie, nieadekwatnie do sytuacji.
 
Złość ma też pozytywny aspekt. W przeciwieństwie do innych negatywnych emocji, motywuje nas do działania. Nie musi być ono niszczące.
 
Zamiast pozwalać złości przejąć kontrolę nad naszym zachowaniem, pozwólmy by uwolniona energia poszła w dobrym kierunku. Mechanizm ten widać dziś często na ulicach polskich miast: jesteśmy źli na sytuację polityczną, prawną – wychodzimy więc protestować, wykrzyczeć nasze racje, by odzyskać kontrolę nad sytuacją. Znam sporo osób, które by rozładować tę negatywną emocję, idą na spacer, pobiegać, czy też zabierają się za sprzątanie. Wybierają pozytywny scenariusz zamiast alternatywnego, jakim może być krzyk, agresja, przemoc.
 
 Jeśli złość czujesz często, zastanów się, jakie sytuacje wywołują w Tobie to uczucie? 
Czy masz szansę odzyskać wtedy kontrolę, nie siejąc zniszczenia? Jeśli tak, to co możesz zrobić?
 A może złość „zakrywa” jakieś inne uczucie? Może jakaś inna emocja lepiej by pasowała do tego, co przeżywasz? Może smutek? Może niepokój? Co chciałbyś/chciałabyś poczuć zamiast złości? 
 
Te pytania zada Ci na początek coach, jeśli zechcesz popracować nad tą emocją. Jeśli artykuł uważasz za wartościowy, proszę polajkuj go, zapraszam Cię też do udostępniania go na mediach społecznościowych.
 
aut. Katarzyna Szełemej
 
Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *